Torba do szpitala- raz i dwa

/
0 Comments
No i nadszedł ten moment, kiedy to moja torba(y) jest gotowa prawie w 100%. W związku z tym, że tylko 5% dzieci rodzi się w terminie naprawdę warto zadbać o ten temat wcześniej. Najlepiej zrobić to wtedy kiedy czujemy wewnętrznie taką potrzebę- trochę intuicyjnie- nawet jeżeli jest to naprawdę, wydawać by się mogło dość wcześnie. Znam z bliskiego otoczenia osoby, których dzieci szczęśliwie rodziły się już w 30 tygodniu ciąży- a kiedy nasza dzidzia zechce wyjść nam naprzeciw, tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Warto w związku z tym w tej niespodziewanej godzinie zero, często w atmosferze stresu, paniki, zdenerwowania nie zajmować się szybkim i byle jakim pakowaniem, tylko móc chwycić spakowaną torbę, bez towarzyszenia nieprzyjemnych myśli- kurczę o czym zapomniałam, bo o czymś na pewno;)
W jakim kraju żyjemy, chyba nie muszę przypominać. Torba kobiety wybierającej się do szpitala w Polsce, a na przykład w jednym z krajów skandynawskich rożni się diametralnie, ale niestety przykre doświadczenia w rodzimym kraju nauczyły mnie, że trzeba się zaopatrzyć nawet w tak podstawowe artykuły- tym bardziej na oddziale położniczym- jak np. papier toaletowy( znajoma spędziła nie tak dawno blisko półtora tygodnia na patologii ciąży i niestety nie uświadczyła w toalecie luksusu jakim był papier toaletowy, czy mydło w dozownikach). Tak więc niektóre elementy mojej wyprawki do szpitala mogą się wydawać zbędne, a jednak są boleśnie potrzebne.
Zapewne każda ciężarna przed porodem, wie do jakiego szpitala uda się w pierwszej kolejności, więc warto też zainteresować się co dany szpital sugeruje, aby wziąć ze sobą na czas porodu/pobytu w szpitalu. Często lista ta jest różna w poszczególnych szpitalach, tak więc na pewno moja torba będzie się różniła od Twojej torby, jaką przygotowujesz sobie na czas pobytu w szpitalu- np. szpital, w którym mam zamiar rodzić zaopatruje nowo narodzone maluszki we wszelkie ubranka na czas pobytu w szpitalu/ także w rożki- w związku z czym poza czapeczką, skarpetkami i niedrapkami nie przygotowuje dla Neli żadnych ciuszków, gdyż mogłabym ich nie odzyskać- w związku z tym, że szpital oferuje swoje ciuszki, moje mogłyby do mnie nie wrócić- w czasie jakiegoś zabiegu, pielęgnacji, kiedy to pielęgniarka/położna bierze dziecko- wszystkie ciuszki traktują jako szpitalne(zasłyszane od personelu szpitala).
Kolejna rzecz...ja przygotowałam sobie 2 torby: jedną typowo porodową, którą to całą torbę z zawartością po porodzie mój mąż zabierze ze sobą do domu(no może poza gumowymi klapkami), a drugą typowo na pobyt. Jest to kwestia indywidualna, większość kobiet bez problemu radzi sobie z jedną torbą- ja chciałam mieć jednak usystematyzowane rzeczy, żeby mąż w czasie porodu nie szukał w jednej wielkiej torbie akurat "tej" konkretnej rzeczy, której w danej chwili potrzebuje- a jak wiemy panowie z szukaniem mają spory problem;)





Lista w moim przypadku wygląda następująco:

TORBA PORODOWA
- 1 ręcznik kąpielowy
- gumowe klapki pod prysznic
- 2 koszule(w tym jedną warto mieć nawet zużytą, której nie będzie żal wyrzucić po porodzie)
- pieluchy tetrowe- 3 sztuki
- skarpetki- 2 pary(cieńsze i grubsze)
- termofor
- podkład higieniczny- 1 szt.(mój szpital zaopatruje w podkłady ale tak "na wszelki wypadek" biorę profilaktycznie chociaż ten jeden)
- chusteczki nawilżane
- kosmetyczka: higieniczne podkładki toaletowe, wkłady poporodowe(2 szt.), pomadka ochronna, chusteczki higieniczne, olejek/oliwka do masażu, gumka/opaska do włosów)
- żel położniczy porodowy Natalis
- płyta/y CD z muzyką na poród- taką jaka Was odpręża i przynosi ukojenie
- dokumenty (dowód osobisty + wszystkie dokumenty ciąży: karta ciąży, grupa krwi, zdjęcia usg, wszystkie wyniki badań, ewentualne wypisy ze szpitala)
- woda mineralna( z dziubkiem)+ landrynki
- t- shirt i skarpetki na zmianę+ coś pożywnego/słodkiego dla taty- jeżeli decydujemy się na poród z partnerem





TORBA NA POBYT
- 2 ręczniki kąpielowe
- 3 koszule nocne dla kobiet karmiących
- szlafrok- ja biorę bawełniany cienki, gdyż będę rodziła pod koniec maja, poza tym odwiedzałam oddział i jest tam bardzo ciepło
- 1 ręcznik kąpielowy dla Neli
- pampersy- 25 sztuk- wyjęłam osobno z dużej paczki
- chusteczki nawilżające dla dziecka
- podkłady higieniczne- 2 sztuki- tak w razie W;)
- kapcie (dodatkowo gumowe klapki będę miała z torby porodowej)
- pieluchy tetrowe- 3 sztuki
- papier toaletowy- 1 rolka
- ręcznik papierowy- 1 rolka- podobno lepiej osuszać nimi miejsca intymne po podmywaniu, aniżeli wycierać ręcznikiem- z wiadomego powodu
- papier toaletowy nawilżany
- wkładki laktacyjne- 1 paczka
- majtki jednorazowe siateczkowe- 4 sztuki(podobno nie wolno, ale chyba ciężko będzie mi siłą podświadomości trzymać między nogami wkład poporodowy;)
- 2 pary ciemnych bawełnianych majtek- tak w razie W, pewnie dopiero przydadzą się na wyjście
- skarpetki- 4 pary
- staniki- 4 sztuki- 2 sportowe, 2 miękkie odpinane z przodu( nie zaopatrywałam się póki co w specjalistyczne dla kobiet karmiących, mam nadzieję, że na sam początek te będą wystarczające) 
- suszarka- jak najmniejsza/najlepiej taka turystyczna
- kubek i sztuće
- moja kosmetyczka: wkłady poporodowe(ja biorę symbolicznie 3 sztuki, gdyż szpital też je zapewnia), podkładki higieniczne toaletowe, chusteczki higieniczne, mini szampon, mini dezodorant, płyn do higieny intymnej, żel pod prysznic, pasta do zębów, szczoteczka do zębów, szczotka do włosów, gumki/opaski, opcjonalnie: tusz do rzęs, puder, coś do demakijażu
- kosmetyczka Neli: krem ochronny, maść do pupy, smoczek, szczotka do włosów, skarpetki, czapeczka, niedrapki








Mam nadzieję, że nie pominęłam niczego:)

A jakie są Wasze doświadczenia w kwestii "must have" do szpitala?;) Co zdecydowanie można pominąć, a o czym nie należy zapomnieć? To mój pierwszy poród, więc każda sugestia na wagę złota:)

Miłego wieczorku;)

Patrycja;)




Podobne posty:

Brak komentarzy:

Co o tym myślisz?