O mnie

Patrycja - matka, żona i kochanka w jednym. Idealnie nieidalna i w żadnym razie nie chcąca tego zmieniać. Będzie przede wszystkim o ciąży, dzieciach, związkach,ale nie tylko. O wszystkim tym, z czym stykam się na co dzień.
Popularne Posty
Gallery
Archiwum
- marca 2016 (2)
- listopada 2015 (3)
- października 2015 (1)
- września 2015 (1)
- sierpnia 2015 (3)
- lipca 2015 (2)
- maja 2015 (2)
- kwietnia 2015 (4)
- marca 2015 (5)
- lutego 2015 (2)
- stycznia 2015 (2)
- grudnia 2014 (5)
- listopada 2014 (5)
- października 2014 (7)
- września 2014 (6)
- sierpnia 2014 (2)
- lipca 2014 (3)
- czerwca 2014 (5)
- maja 2014 (7)
- kwietnia 2014 (7)
- marca 2014 (9)
- lutego 2014 (6)
Dobra, dobra - nie chwal się tą spódnicą i bluzką :-p
OdpowiedzUsuńDostałaś moją chmurkę, czapę i opaskę - tzn. ja szyłam :-D
Mam nadzieję, że się podoba :-*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńHehe, ale przyznasz, że ta bluzka i spódnica kłują w oczy?! :P
UsuńKarolina, bo my zachodziłyśmy w głowę co to za super materiał, z którego zrobiłaś czapkę. Powiedz co to jest, bo czapka jest bardzo miła w dotyku.
Ubrania są cudne, ale nogi Patrycji jeszcze bardziej :-D
UsuńMateriał, to bawełna elastyczna, pani w sklepie nazywa to też cienką dzianiną. Tylko w jednym miejscu znalazłam takie cudo, ale teraz już długo go nie ma :-(
Kiedy te ciuszki są tak boskie, że jak tu się nie chwalić :D No pewnie, że się podobają, dziękuję :) :* A czapeczkę Nela miała dzisiaj na spacerze- nie dość, że nasz ukochany kolor to taki przemiły materiał :)
UsuńFajna jest ta pierwsza podusia. Ubrania też ekstra. Nawiasem mówiąc genialnie wyglądałaś!
OdpowiedzUsuńP.
Cudna jest- a jaka miła w dotyku :) Dziękuję bardzo :) :*
UsuńMam nadzieję, że czapula w groszki się przyda :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, tym bardziej teraz- jakaś ciepła jesień nam się zrobiła, więc będzie idealna :)
UsuńNo jakie cuda dostałaś zazdroszczę co tu oszukiwać . Świety Mikołaj odwiedził Cię wcześniej:)
OdpowiedzUsuńNawet nie mam co śnić o takich prezentach w te prawdziwe Mikołajki :D Tym bardziej się cieszę, że posiadłam takie wspaniałości :)
Usuńojoj piękne gadżeciki dostałaś :-). Szkoda, że w Kraku nie ma takich spotkań też bym się z chęcią wybrała. Cudo.
OdpowiedzUsuń:) Warto się "rozglądać", bo czasem pojawiają się znienacka w różnych miejscach. Nigdy nie przypuszczałam, że w moich okolicach organizowane są takie spotkania, a tu proszę... nawet nie jedno ;) Chociaż w Inowrocławiu były nawet dziewczyny z miejsc oddalonych o 500 km... ;)
UsuńA korona, korona się przyda :) ? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo ba :) Póki co dumnie prezentuje się na misiu, ale już z niecierpliwością czekam na moment, kiedy będziemy z Nelą bawiły się po królewsku w koronie ;) Kurczę... tylko różdżki brak- tak, żeby mieć pełną moc :D Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń