Pastelovy, groszkowy i pod drzewem...

/
12 Comments

Biel i szarość to kontynuacja motywu przewodniego naszego mieszkania. Dom traktuję jako całość i nie chciałam, żeby pokój Neli był odrębnym pomieszczeniem wyrwanym z kontekstu. Skoro poza miłością, wartościami i zasadami można przekazać własnemu dziecku poczucie piękna i estetyki to chciałabym jej właśnie to dać. I żeby nie było... Nela nie bawi się tylko zabawkami, które są eko, drewniane, dizajnerskie, najlepiej pastelowe i nie godzą w moje poczucie estetyki ;) Ma całe mnóstwo kolorowych, plastikowych, pluszowych zabawek, które są wyciągane na czas zabawy. Mam nadzieję, że dzięki temu i wilk syty i owca cała. Nela w czasie zabawy robi w pokoiku co chce i bawi się czym chce. Wprowadza swój ład i swoje zasady. Pod koniec dnia dbamy jednak o to, żeby ogarnąć chaos, który kłuje mnie czasem w oczy jako miłośniczkę fajnych wnętrz i dodatków, ale zupełnie nie przeszkadza mi jako mamie swojej córki ;) Zależało mi, żeby bazą były właśnie te 2 kolory, gdyż wiedziałam, że dodatki, zabawki wystarczająco zapełnią przestrzeń kolorami. Miało być dziewczęco, subtelnie, ale nie za słodko. Z wielu rzeczy ze względów metrażowych musiałam zrezygnować, ale i tak mam nadzieję, że udało mi się to, co wstępnie zaplanowałam. Chociaż do efektu końcowego jeszcze daleka droga. 
Priorytetem zakupowym jest dla mnie teraz dywan- waham się między zwykłym dywanem, a tym dzierganym ze sznurka. Kolejno muszę zmienić także narzutkę/prześcieradło na materac do kącika, w którym czytamy i oglądamy książki. Nela uwielbia książki, więc postanowiliśmy zejść wyposażeniem do jej poziomu i spędzamy tam mnóstwo czas. Poduszki także są do wymiany, bo te aktualne to przypadkowa zbieranina. Pompony, które zrobiłam sama też czekają na swoją kolej- moje nie wyszły tak starannie i chciałabym nieco inne kolory.To w sumie konieczny must have do jej pokoiku. Przygotowując zdjęcia przypomniałam sobie jeszcze o jednym- zdjęcia do ramek. Dopisuje je w takim razie jako punkt do zrealizowania ;)

Są też jednak marzenia. A te chociaż po części zamierzam wkrótce zrealizować.
Oto moja wishlista:
1) Domek dla lalek- Ohmama
2) Wieszak Red Hand Gang- Ohmama
3) Lampka grzybek Heico- Scandikids
4) Plakat Pirum Parum- Scandikids
5) Drewniana kuchnia BRIO- Scandikids
6) Armia myszek, króliczków i dodatków Maileg, które zamieszkają w domku dla lalek- Fabryka wafelków
7) Poduszka gwiazda Radosna Fabryka- Toto design



























Łóżeczko- tapczanik- Pinio
Szafa, komoda, regał- Ikea
Kocyk w rogacze na łóżeczku- Simon&Sophie
Szara korona- SzareLove
Walizeczki- Kids Town
Półeczki domki- Pepco







Podobne posty:

12 komentarzy:

  1. Ależ piękny pokoik! Uroczy, pastelowy, ale nie przesłodzony. Bardzo mi się podoba. :))
    Pozdrawiam, Iza

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie tu u was, my też mamy mebelki pinio i uwielbiamy je :0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) ja też jestem zadowolona :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Piękny pokój:-) też mamy dwie komody z tego zestawu (ikea) zastanawiamy się nad zakupem szafy do kompletu ale niestety posiada ona lustro. Czy szafa w pokoju jest z tego właśnie zestawu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Tak dokładnie z tego zestawu :) postaram się w kolejnych wpisach o pokoiku zahaczyć o nią aparatem :) ja jestem z niej zadowolona :) a Nela... jedyne co to na początku trochę mazała ją obślinionym palcem i całowała.... ale już jej przeszło :) pozdrawiam

      Usuń
  4. Ślicznie. Nieustannie zachwycają nas dzisiejsze pokoiki dziewczęce!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny pokoik. Szarości i biele są cudne

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam
    A ja mam pytanie co do szarej farby na scianie ;) jaki to kolor, producent, nr.... Bede wdzieczna za odpowiedz bo wyglada przeslicznie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Co o tym myślisz?