Po drugiej stronie brzucha- mam już 9 miesięcy!

/
9 Comments
Tyle Nela jest już fizycznie z nami. Pozwala cieszyć się sobą i każdym wspólnie spędzonym dniem. Jednak przecież drugie tyle była nie tylko duchowo, ale i bardzo namacalnie częścią mnie. Wspólnie dojrzewałyśmy do jej przyjścia na świat, a dzisiaj to maleństwo skończyło właśnie 9 miesięcy. Dopiero teraz w pełni rozumiem stwierdzenie, że po dzieciach widać jak szybko płynie czas... zdecydowanie za szybko. 


Niedawno słabo widzący, kwilący i nie do końca rozumiejący po co właściwie znalazł się po tej 
stronie brzucha Okruszek. A dzisiaj głośny, pełen energii, ciekawski i raczkujący Skrzat. Tańczący w rytm głośnej muzyki i zaczepiający kilku zębnym uśmiechem nie tylko własnych rodziców. Mój towarzysz każdej codziennej czynności od mycia zębów na gotowaniu, czy porządkach w szafie skończywszy. Wielka mistrzyni gimnastyki i akrobatyki niemowlęcej, dla której szpagat to pikuś. Przede wszystkim jednak to mój największy POWÓD. Do wstawania, do chcenia, do kochania, do uczenia, do pokazywania, do radości. 
Wbrew pozorom widzę jak potrzebuje nas z dnia na dzień coraz bardziej. Jak wiele od nas oczekuje. Jak cieszy się na każdą spędzoną razem chwilę i poświęcony moment uwagi. Nic nie sprawia jej większej radości niż wspólnie czytana i oglądana książka, wariacki taniec na rękach z mamą, czy analiza części twarzy misia, który cierpliwie czeka na parapecie na wspólną zabawę. 
Pamiętam doskonale zabawy z moją babcią, której należy się wielki szacunek za to, że nie usłyszałam od niej nigdy słów: nie teraz, nie chce mi się , pobaw się sama. Zawsze z dużym zaangażowaniem odgrywała rolę chorej pacjentki, klientki w warzywniaku, czy petentki w urzędzie. I to jest to, czego mam nadzieję nigdy nie zabraknie Neli- poświęcanego jej czasu. Może nie będzie miała wszystkiego najlepszego, najmodniejszego i najdroższego. Ma i będzie miała za to rodziców gotowych do pokazania jej całego świata i to nawet w przebraniu wilka i czerwonego kapturka ;)















Podobne posty:

9 komentarzy:

  1. Nela jest cudowna, a Ty...? Przepiękna!
    Wszystkiego dobrego dla Was :)

    www.mamimamiblog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję w imieniu Neli. W swoim też, chociaż mam problem z przyjmowaniem komplementów ;) Dzięki, dla Was też :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciężko uwierzyć, że to już 9 miesięcy! Pięknie wyglądacie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :* No ciężko... ale Ty sama wiesz najlepiej jak przy dzieci leci czas :)

      Usuń
  4. Piekna po mamusi:) u nas za 6dni Jasio będzie miał2.5roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ooo :) Też Ci pewnie zleciało? Ja jestem ciekawa jak to jest mieć w domu takiego przedszkolaka... no ale wszystko przede mną... chyba nie chcę żeby za szybko rosła... ale nie mamy na to żadnego wpływu ;)

      Usuń
  5. Jest śliczna i widać, że pełna energii i ciekawa świata:) a jeśli można zapytać co Nelcia tak z apetytem wcina?
    pozdrawiam
    e

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Nelcia wcina mój tusz do rzęs :D Musiałam ją czymś zająć, żeby chciała spojrzeć w obiektyw :D Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Jak to szybko minęło! Pięknie wyglądacie :)

    OdpowiedzUsuń

Co o tym myślisz?