O mnie

Patrycja - matka, żona i kochanka w jednym. Idealnie nieidalna i w żadnym razie nie chcąca tego zmieniać. Będzie przede wszystkim o ciąży, dzieciach, związkach,ale nie tylko. O wszystkim tym, z czym stykam się na co dzień.
Popularne Posty
Gallery
Archiwum
- marca 2016 (2)
- listopada 2015 (3)
- października 2015 (1)
- września 2015 (1)
- sierpnia 2015 (3)
- lipca 2015 (2)
- maja 2015 (2)
- kwietnia 2015 (4)
- marca 2015 (5)
- lutego 2015 (2)
- stycznia 2015 (2)
- grudnia 2014 (5)
- listopada 2014 (5)
- października 2014 (7)
- września 2014 (6)
- sierpnia 2014 (2)
- lipca 2014 (3)
- czerwca 2014 (5)
- maja 2014 (7)
- kwietnia 2014 (7)
- marca 2014 (9)
- lutego 2014 (6)
Ojej moja sówcia przy kluczach <3
OdpowiedzUsuńOd razu ją przypięłam :) <3 Jest świetna :)
UsuńU mnie wygląda identycznie :) i tak już prawie 16 miesięcy :) Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko na początku torba wózkowa służy nam za torebkę? Dalej też tak jest? Załamałam się :D Pozdrawiam Cię Ewo :)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńM.
:)
UsuńJa już mam inną zawartość torby na spacer,u nas to picie,jedzenie typu chipsy jabłkowe,ciastka gryczane,żel antybakteryjny ,smoczka nie używamy od dawna i i inne zabawki bo koparka,i wiaderko do piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńNo tak... z biegiem czasu zawartość torby ewoluuje ;) Co za ulga nie musieć mieć zestawu do przewijania ;) :D
Usuń